Search This Blog

Thursday, September 23, 2010

27. DZIWNE SNY

   Noc minęła mi jakoś niespokojnie. Tosia na szczęście już czuje się lepiej więc śpi nieprzerwanie od wieczora do rana. A to, co działo się z moją małoprzyjemną nocą związane było głónie z koszmarami.

   Tosia ma od dłuższego czasu fazę na rysowanie, kolorowanie, malowanie. Jednak jej pierwsze rysunki były jednobarwne. Pokazywałam jej i mówiłam, że ma tyle kolorków do wyboru i wszystkimi powinna rysować. Jakiś czas temu po powrocie z pracy Tosia wręczyła mi prezent.
Oto on :)

   Bardzo się ucieszyłam. A jej radości z mojej radości nie jestem w stanie opisać. Gdy zobaczyła, że bardzo się cieszę to rzuciła się w moje ramiona krzycząc "Mamuś chcę cię kochać " :)

No comments:

Post a Comment

Followers

Powered by Blogger.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...