Do południa będę miała zalatany a jednocześnie miły dzień. Wczoraj dostałam zaproszenie na zajęcia otwarte, których nie mogę się doczekać. Każdego ranka widzę, gdy Tosia dając mi buziaka, jak już nóżkami biegnie do koleżanek. Każdego dnia po powrocie opowiada bardzo wiele o Kubie i Klaudii. Przedszkole to fantastyczna sprawa dla małego człowieka. Uczy się w nim tak wielu przydatnych rzeczy. Poznaje zachowania innych dzieci, ich małe przyzwyczajenia. Naprawdę nie mogę się doczekać. Może uda się zrobić kilka fajnych zdjęć. Może. Na dworze są prześliczne widoki. Wszędzie biały śnieg, zwłaszcza na liniach energetycznych, gałęziach, trawach. Wygląda to bajecznie. A kotek.......żył gdy wróciłam z pracy. Jednak nocy już nie wytrzymał. :(
Dzis zaserwuje sobie wizytę w solarium. MALO MI SŁOŃCA :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Followers
About Me
Powered by Blogger.
No comments:
Post a Comment