Search This Blog

Monday, January 24, 2011

149. ZASKOCZONA, ZDZIWIONA, ROZCZAROWANA

     Zacznę od tego, że po miesiącu przyszła kiecka od beznadziejnego sprzedawcy. Zdziwiłam się, że kolesiowi chciało się ją wysyłać. W skrócie przypomnę, że sukienkę kupiłam 27 grudnia, tego samego dnia wpłaciłam pieniądze, a sprzedawca po 1,5 tygodnia pisze mi, że kasa została zaksięgowana. Kilka dni później, napisał, że wysyła paczkę i tak paczka "szła" do mnie aż po dwóch tygodniach dotarła. Albo napiszę inaczej. To sprzedający szedł na piechotę na pocztę, bo przesyłka została nadana 21 stycznia. Ogólnie zaskoczył mnie listonosz paczką, a sprzedający zniesmaczył towarem. Sukienka jak na rozmiar 36 jest zdecydowanie przyciasna, do tego materiał niezgodny z opisem, a sama sukienka pognieciona, jak by ktoś ją komuś z gardła wyciągnął. Więc ogólnie szkoda słów. Ale mam plan. Oddam ją do komisu :) Coś przy niej pomajstruję, może jakiś bajerek dodam, wyprasuję lekko i oddam ją. Ważne żeby wyjść na swoje prawda? :)

     Zapraszam do siebie na cukiereczki :) http://angelinasowa2.blogspot.com/






No comments:

Post a Comment

Followers

Powered by Blogger.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...