51. LUDZIE!!!!!!!!!!

     Minęło kilka godzin i na szczęście jestem już w ciepłym domku z córcią. Idąc po Tosię do przedszkola zauważyłam, że znów pojawili się wandale. Okolice przedszkola do najbrzydszych nie należą. Na skrawkach zieleni wzdłóż drogi posadzone zostały drzewka. Wandalom nie spodobały się drewniane podpory. Dlaczego młodzi ludzie sami sobie "krzywdę" robią? Za jakiś czas naprawdę nawet na spacer po parku nie będzie można pójść, bo po co? Po to, by zobaczyć połamane ławki, śmieci na trawię i psie kupy? Najbardziej mnie śmieszy i złości jednoczesnie przykład eleganckiej Pani, której przeszkadza psia kupa sąsiadki a sama wyprowadzając swojego pupila nie dostrzega, że i on walnie kupę jak ta lala. Ale ten widok już tak nie razi eleganckiej Pani  i kupa jej pieska idealnie dopełnia widok parkowej zieleni :) SZOK!!!!!!!

     Mając bezruch w pracy mogę nadrobić czytelnicze zaległości. Ostatnio wchłonęłam wręcz kolejną książkę Harlan-a Coben-a. Ukochałam sobie jego thrillery. Teraz prawie jednym tchem przeczytałam "Bez pożegnania". 414 stron stron jazdy bez trzymanki a dopiero 5 ostatnich stron rozjaśniło całą sprawę. Uwielbiam takie czytadła :) Dzis pobuszuję na allegro i poszukam dwóch kolejnych tytułów. "Zachowaj spokój" oraz "Zaginiona". Dla kogoś, kto  lubi dreszczyk emocji ale w skrócie polecam "Aż śmierć nas rozłączy" Harlana Coben-a, Jeffa Abbott-a, Lee Child-a i innych. Zbiór 19tu świetnych opowiadań z dreszczykiem. Niektóre są tak dobre, że żałuję, że nie ma rozbudowanych wersji. Poprzednie dwie, które już od jakiegos czasu znajdują się w mojej minibiblioteczce to "Bez skrupułów" oraz "Nie mów nikomu". Polecam wszystkie razem i każdą z osobna :)