Dosłownie brakuje mi czasu na sen. Ale na dziś już mam wszystko zrobione. Teraz chwila dla mnie. W olbrzymim skrócie miałam baaaaaaardzo dużo zajęć domowych, do tego zaliczyłam konkretne zwarcie ale już sobie wszystko wyjaśniliśmy, co mnie oczywiście ogromnie cieszy.
A Tosia? Hmmmmmmm. Wczoraj w przedszkolu dzieci miały wizyte policjantów. Był oczywiście z nimi wielki psiak. Tosia była bardzo podekscytowana. A dziś Tonia miała sesję zdjęciową do kalendarza :) Już nie mogę się doczekac jak wypadła. Z pewnością muszę mieć cztery takie kalendarze. Jeden dla prababci Toni, drugi dla babci Gabi, trzeci dla babci Danusi a czwarty oczywiście dla mnie :)
Teraz zmiatam myć głowę, zarzucę maskę i pooglądam coś przyjemnego dla ciała i duszy w tv :)
Friday, October 29, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Followers
About Me
Powered by Blogger.
No comments:
Post a Comment